"Bardzo mi na tym zależy". Tusk zwrócił się do Polaków
W sobotę odbędzie druga konwencja programowa Prawa i Sprawiedliwości. Donald Tusk postanowił odpowiedzieć na nią organizując wiec we Wrocławiu. Wideo zapowiadające wydarzenie umieścił na swoim profilu na Twitterze.
– Jesteśmy we Wrocławiu, to jest wrocławski Nowy Targ. Tutaj w sobotę o godzinie 13 spotkamy się my wszyscy, którzy wierzymy, że Polska może być taka jak Dolny Śląsk i Wrocław: nowoczesna, słoneczna, radosna, z ambicjami – mówi na nagraniu Tusk.
Lider PO, zwracając się do widzów, mówi, że politycy Prawa i Sprawiedliwości "rzucili wyzwanie (...) przestraszyli się Łodzi i postanowili najechać Dolny Śląsk". Tusk nawiązał tym samym do decyzji nowego szefa sztabu PiS Joachima Brudzińskiego o przeniesieniu sobotniej konwencji z Łodzi na Dolny Śląsk. Nieoficjalnie mówi się, że wydarzenie ma odbyć się w Turowie.
– Tak, to jest wyzwanie dla was wszystkich, którzy macie Polskę w sercu, którzy wierzycie w dumny Dolny Śląsk i w dumny Wrocław. Bądźmy tam razem, bardzo mi na tym zależy – podsumował Tusk na nagraniu.
PiS zmienia decyzję
Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska poinformowała na wtorkowej konferencji prasowej, że miasto podpisało już wcześniej umowę z agencją eventową, która w imieniu Prawa i Sprawiedliwości zaczęła organizować konwencję, mającą odbyć się w łódzkiej Atlas Arenie.
– Sytuacja się odwróciła. W związku z czym bardzo nam przykro, bo jak rozumiem z wypowiedzi pana Joachima Brudzińskiego, to mieszkańcy Dolnego Śląska zaprosili PiS do siebie. Obawiam się, że takiego zaproszenia zabrakło ze strony przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości w woj. łódzkim – powiedziała Zdanowska.
– Bardzo mi przykro, że ta konwencja nie odbędzie się w Łodzi, ale ponieważ umowa, która została podpisana zawiera kary umowne, w związku z czym, czy tak czy tak, PiS zapłaci za zabiegi in vitro, które w ramach tejże obietnicy zamierzamy zrealizować – zapowiedziała prezydent miasta.